Zamknięto mnie przed światem i spalono częściowo. Lecz dopóki to czuję będę uzewnętrzniał. Mam kilka myśli zapisanych, których zgłodniali nie widzieli. Reszta spłonęła z częścią mnie.
Ale ja z ognia pochodzę i nawet z popiołu potrafię się odrodzić na nowo... Czekam tylko na wiatr co tlen niesie.
poniedziałek, 22 lutego 2010
Działanie
Pozwoliłem Ci odejść - nie potrafiłem zatrzymać. Zniszczony w niemocy znów muszę uczyć się jak działać. Bo każda chwila dłużej spędzona z Tobą to czysta słodycz dla mojego umysłu i ciała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz